Kim był Brian Laundrie?
Brian Laundrie stał się jednym z najbardziej znanych bohaterów mrożących krew w żyłach historii kryminalnych XXI wieku. Jego imię na stałe związało się ze sprawą zabójstwa Gabby Petito, młodej blogerki i podróżniczki, która zaginęła podczas wspólnej wyprawy po Stanach Zjednoczonych. Laundrie początkowo był jedynie narzeczonym zaginionej kobiety, ale szybko stał się głównym podejrzanym w tej głośnej sprawie.
Zaginięcie Gabby Petito i powrót Laundriego
Latem 2021 roku Gabby Petito i Brian Laundrie wyruszyli w podróż po USA, którą dokumentowali w mediach społecznościowych. Ich relacje urwały się nagle pod koniec sierpnia, a sam Laundrie wrócił do domu rodziców na Florydzie 1 września – bez narzeczonej. Rodzina Petito, zaniepokojona brakiem kontaktu, zgłosiła jej zaginięcie 11 września. W tym czasie Laundrie odmawiał współpracy z policją, zatrudnił adwokata i wkrótce sam zniknął.
Odnalezienie zwłok Gabby Petito
19 września 2021 roku w Parku Narodowym Grand Teton w Wyoming odnaleziono ciało kobiety, które szybko zidentyfikowano jako Gabby Petito. Sekcja zwłok wykazała, że zmarła w wyniku uduszenia, a jej śmierć uznano za morderstwo. Brian Laundrie stał się wówczas głównym podejrzanym, zwłaszcza że śledczy ustalili, iż korzystał z jej karty debetowej po jej śmierci.
Poszukiwania narzeczonego Gabby
Rodzice Laundriego poinformowali, że ich syn udał się do rezerwatu Carlton na Florydzie i tam też zaginął. Przez kilka tygodni trwały intensywne poszukiwania, w które zaangażowane było FBI. 20 października 2021 roku odnaleziono szczątki Briana Laundrie oraz jego notatnik w parku Myakkahatchee Creek. Sekcja zwłok potwierdziła, że zmarł w wyniku samobójstwa – od rany postrzałowej w głowę.
Co zawierał notes Laundriego?
W pozostawionym przez siebie notesie Brian Laundrie przyznał się do zabójstwa Gabby Petito. Jego zapiski stały się kluczowym dowodem w sprawie, potwierdzając, że to on był sprawcą śmierci narzeczonej. Jednocześnie wywołały kolejne kontrowersje wokół roli jego rodziców, którzy – zdaniem rodziny Petito – mogli pomagać synowi w ukrywaniu prawdy.
Rodzice Briana Laundrie w ogniu krytyki
Chris i Roberta Laundrie przez całe śledztwo spotykali się z ostrą krytyką społeczną. Zarzucano im, że nie tylko nie pomagali w poszukiwaniach Gabby, ale także ukrywali swojego syna. W 2022 roku rodzice Petito złożyli pozew przeciwko Laundrie’om, oskarżając ich o wspieranie Briana. Sprawa zakończyła się ugodą, której szczegóły nie zostały ujawnione.
Serial Netflixa i reakcje sąsiadów
W 2023 roku platforma Netflix wypuściła dokument „American Murder: Gabby Petito”, który na nowo rozgrzał atmosferę wokół tej sprawy. Sąsiedzi rodziców Briana Laundrie zaczęli publicznie wyrażać swoją niechęć do nich. Wielu twierdziło, że dom Laundrie’ów był obrzucany śmieciami, a lokalna społeczność odcięła się od tej rodziny.
Czy prawda wyszła na jaw?
Mimo że Brian Laundrie przyznał się do winy przed śmiercią, wiele pytań pozostało bez odpowiedzi. Dlaczego zabił swoją narzeczoną? Czy jego rodzice rzeczywiście pomagali mu uniknąć sprawiedliwości? Te wątpliwości sprawiają, że sprawa Gabby Petito i jej byłego partnera wciąż budzi emocje na całym świecie.
Spuścizna tragicznej historii
Historia Briana Laundrie i Gabby Petito stała się symbolem przemocy domowej oraz tego, jak media społecznościowe mogą wpływać na postrzeganie takich tragedii. Choć śledztwo zostało oficjalnie zamknięte, pamięć o Gabby pozostaje żywa, a jej rodzice założyli fundację pomagającą ofiarom przemocy.
Czy można było uniknąć tragedii?
Jednym z najmocniej dyskutowanych wątków jest interwencja policji w Moab w Utah, gdzie Brian Laundrie i Gabby Petito zostali przyłapani na gorącym uczynku podczas kłótni. Funkcjonariusze uznali wówczas, że sytuacja nie wymaga aresztowania ani poważniejszych działań. Dziś wielu uważa, że gdyby wtedy podjęto inne decyzje, być może udałoby się uratować Gabby.
Brian Laundrie – zabójca, który nie stanął przed sądem
Ostatecznie Brian Laundrie nie odpowiedział przed wymiarem sprawiedliwości za śmierć Gabby Petito. Jego samobójstwo pozostawiło wiele niewyjaśnionych kwestii, a rodziny obojga muszą żyć z poczuciem niewyjaśnionej straty. Ta historia na zawsze pozostanie przestrogą przed przemocą w związkach i konsekwencjami milczenia w obliczu kryzysu.
Nazywam się Michał Stajeski i piszę artykuły na bloga o rodzicach. Moje teksty są poświęcone wyzwaniom, radościom oraz trudnym momentom związanym z wychowywaniem dzieci. Z pasją dzielę się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami i poradami, które mogą pomóc innym rodzicom.